~ Druga kartka z pamiętnika ~
Popatrz na niego. Na tego chłopaka w kapturze z fajką w ręku. Przyjrzyj mu się uważnie. Poznajesz? Nie? Tak myślałam. A jeżeli powiem Ci, że to Adam? Ten sam Adam, który był najlepszym uczniem w szkole? Ten sam, do którego wzdychały wszystkie dziewczyny? Ten, który brał udział we wszystkich kółkach szkolnych? Adam - dusza towarzystwa, sportowiec, imprezowicz, ciacho, prymus, grzeczny chłopiec... Zaraz. Czemu się śmiejesz? Nie żartuję. To naprawdę on. W liceum poznał Anię. Słodką, inteligentną dziewczynę. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Spędzali ze sobą ogrom czasu. Razem się uczyli i imprezowali. Adam wierzył, że ta miłość przetrwa wszystko. Jednak, jak to w życiu bywa, jak jest za dobrze, to się wszystko wali. Ania miała straszną tajemnicę. Pewnego dnia, gdy szli z Adamem za rękę, dziewczyna zemdlała. Przerażony chłopak zawiózł ją do szpitala. Tam dowiedział się, że jego ukochana choruje na białaczkę, a wykonanie przeszczepu szpiku jest w jej przypadku niemożliwe. Zrozpaczony Adam spędzał z Ania każdą sekundę dnia. Robił wszystko, co dziewczyna sobie zażyczyła. Spełniaj jej każdą zachciankę. Dwa miesiące później zmarła. Adam nie pozbierał się do tej pory, a minęło już przecież pół roku... Wiesz co on robi codziennie tu, przy torach? Czeka na rozpędzony pociąg i przypływ odwagi, by pod niego wskoczyć. Dzisiaj brakuje mu już tylko pociągu...
~ Upadły Anioł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz